Planer Słów kluczowych

Kolumny niestandardowe na poziomie słów kluczowych i reklam

W Google AdWords często pojawiają się nowości i udoskonalenia – przyszedł czas na kolejne 🙂 . Google dodaje niestandardowe kolumny na poziomie słów kluczowych i reklam.

Pierwsze niestandardowe kolumny pojawiły się w 2014 roku, a następnie były regularnie ulepszane. Dzięki nim możliwe jest dodawanie nowych metryk, których nie ma w ustawieniach domyślnych. Takie dodatkowe dane ułatwiają prowadzenie kampanii i jej analizę, czyli reklamodawca otrzymuje wgląd w najistotniejsze informacje i może na bieżąco optymalizować kampanię.

Obecnie możliwe jest bardziej zaawansowane użycie kolumn niestandardowych, gdyż dodane zostały na poziomie słów kluczowych i reklam. Google podkreśla, że dzięki tej zmianie reklamodawca uzyska lepszy wgląd w dane biznesowe. Przykładowo dzięki utworzeniu kolumny dla współczynnika konwersji z urządzeń mobilnych, można sprawdzić które słowa kluczowe konwertują najlepiej na urządzeniach mobilnych, a to spora ilość danych i krok do głębszej analizy kampanii.

Google poluje na domeny ze słowem kluczowym?

Po ostatnich wpisach na Twitterze można wywnioskować, że Google wzmocniło swoje działania celem wyeliminowania spamowych domen zawierających w swojej nazwie słowa kluczowe, tak zwanych exact match domains (EMD).

Garry Illyes dodał na Twitterze wpis mówiący o tym, że szuka on spamowych stron rankingujących w Google, których domeny zawierają słowa kluczowe w nazwie. Poprosił również o poinformowanie go o takich stronach, jeśli są nam znane.

Dodał także istotne zdanie, że nie ma nic złego w domenach zawierających słowa kluczowe. Problem pojawia się wtedy, kiedy w odniesieniu do takiej domeny stosowane są inne taktyki spamowe.

Czy Google ma zamiar ponownie uruchomić karę dla spamowych stron exact match domain, tak jak w 2012 roku? Wygląda na to, że tak, choć kiedy – wie tylko Google.

Indeks Google dla stron mobilnych – nowe informacje

W zeszłym miesiącu Google poinformowało o planowanym wprowadzeniu nowego indeksu mobilnego. Niedawno pojawiły się szczegóły dotyczące planowanej aktualizacji i informacja o rozpoczętych testach indeksu mobilnego.

Przypomnijmy, że obecnie Google ocenia przydatność mobilnych wyników wyszukiwania, indeksując dekstopowe wersje stron. Po wprowadzeniu indeksu dla stron mobilnych stanie się on głównym indeksem i będzie wpływał na ranking stron wyszukiwanych przy użyciu urządzeń mobilnych.

Zmiana ta jest spowodowana chęcią ciągłego polepszania jakości i użyteczności wyników wyszukiwania. Ustalanie rankingu w mobilnych wynikach wyszukiwania na podstawie desktopowych wersji strony stało się coraz większym problemem ze względu na to, że ponad 50% wyszukań ma obecnie miejsce na urządzeniach mobilnych.

Ma to związek z tym, że wiele stron oferuje inny content na urządzenia mobilne – w mocno skróconej wersji – a znacznie bardziej rozbudowany i ciekawszy na desktop. W obecnej sytuacji, kiedy Google indeksuje wersje dekstopową, niektórzy użytkownicy mobilni mogliby wybrać wynik wyszukiwania, który wydaje się, że posiada szukaną informację, ale po przejściu na stronę nie można jej znaleźć, ponieważ zawartość ta dostępna jest w pełni tylko na wersję desktopową. Właściciele takich stron oraz stron, z których zostały usunięte znaczniki danych strukturalnych dla wersji mobilnej najbardziej odczują wpływ nowego indeksu mobilnego.

Google przeanalizowało 3 zagraniczne serwisy

Podczas najnowszego odcinka mSiteLab, Google przeanalizowało 3 zagraniczne strony mCommerce. Na co zwracali uwagę pracownicy Google?

Transmisje mSiteLab site clinic polegają na analizowaniu konkretnych stron pod kątem dostosowania tych stron do wyświetlania na mniejszych ekranach. Podczas najnowszego odcinka pracownicy Google przeanalizowali trzy serwisy.

Pierwszy serwis to czeska strona (https://www.japonskapujcka.cz/). Którą Google pochwaliło za dobre przekierowania pomiędzy wersjami z www i bez www oraz za wdrożenie certyfikatu ssl, Pracownicy Goolgle zaznaczyli, że szyfrowany protokół HTTPS to bardzo duży plus, szczególnie dla stron umożliwiających operacje finansowe czy przechowujących ważne dane.

Google zasugerowało portalowi skupienie się na poprawie szybkości funkcjonowania strony. A dokładne wskazówki właściciel może znaleźć korzystając z narzędzia Google (Mobile-Friendly Test)

Druga strona to witryna bułgarska (https://www.japonskapujcka.cz/), zajmująca się organizacją wyjazdów wakacyjnych. Na tej stronie wystąpił problem z przekierowaniem na wersję mobilną. Dopiero przy drugim załadowaniu pojawiła się odpowiednia wersja. Pracownik Google zaznaczył, że jest to ważne by przekierowania działały poprawnie, by użytkownik trafiał na odpowiednią wersję strony.

Dodatkowo w narzędziu Mobile-Friendly Test pokazała się informacja o tym, że część contentu została zablokowana przed robotami Google. Co nie jest dobrym rozwiązaniem biorąc pod uwagę, ze był to content, a w większości grafiki.

Pracownik Google zwrócił również uwagę na brak szyfrowanego protokołu HTTPS. Według pracownika Google jest to jeszcze istotniejsze na mobile niż na desktopie.

Czy Google możne nie znaleźć treści na stronie?

W najnowszym hangoucie Google poruszona została kwestia wykrywania przez Google treści na stronie. Czy często ma miejsce sytuacja w której roboty Google nie potrafią zidentyfikować contentu zamieszczonego na witrynie?

Jeden z uczestników zwrócił uwagę na to, że Google może nie odnaleźć jakieś podstrony w sklepie, nie zindeksować treści przez złe linkowanie wewnętrzne.

John Mueller powiedział w najnowszej transmisji, że sytuacje w których Google nie może odnaleźć treści na stronie zdarzają się niezwykle rzadko. Oczywiście wykluczając sytuacje gdy to sami właściciele stron blokują dostęp robotom Google. Pracownik Google dodał, że widział dwa czy trzy przypadki w tym roku, gdzie wewnętrzne linkowanie było problemem przez, który roboty Google nie widziały jakiś treści.

John Mueller powiedział również, że jeśli posiada się nowoczesny CMS, normalnie ustawiony to nie ma problemów ze znalezieniem podstron. Oczywiście dobrze jest mieć wszystko odpowiednio zoptymalizowane, aby strona była przyjazna, ale to są już kwestie dodatkowe.

Optymalizacja linkowania, dodatkowo ułatwia indeksowania i może wpłynąć na widoczność w wynikach wyszukiwania.  Jej brak nie blokuje dostępu robotom Google.